Dnia 6. grudnia obchodziliśmy mikołajki, dzień w którym dajemy lub otrzymujemy prezenty. Nie wszyscy jednak wiedzą, dlaczego właśnie w mikołajki tj. w dzień św. Mikołaja obchodzimy taką tradycje.
Otóż Mikołaj pochodził z bogatej rodziny, mieszkał w Azji Mniejszej, był biskupem Miry. Pewnego razu dowiedział się o trzech kobietach i ich ojcu, którzy byli bardzo biedni. Wtedy postanowił im dopomóc i wrzucił przez okno każdej z kobiet po mieszku złota.
O św. Mikołaju krążyło wiele podobnych legend, niektóre są prawdziwe, niektóre być może nie, ale to właśnie stąd wzięła się tradycja obdarowywania się prezentami.
Dziś wyobrażamy sobie Mikołaja jako żwawego starca jeżdżącego w saniach, do których zaprzężone są renifery.
U nas w szkole mikołajki obchodziliśmy tak, jak zwykle tj. w każdej klasie inaczej...Najpopularniejszym pomysłem jest wspólne spotkanie z wychowawcą przy dobrym cieście i kawie. Grzeczne dzieci dostały drobne prezenty, a niegrzeczne... chyba rózgę.

Danuta Ławniczak